Wednesday 28 May 2014

Mayones, odsłona 2.

Mayones bis.

Wiele do napisania nie mam. Progi gotowe, główka też, gryf nie, korpus prawie.
Bieriozoczka. Druga, mniejsza połowa poszła na dżazz bass.

Mięszanie kleju. Obok półki i deski do przycisku.

Bejca niebieska i wbrew pozorom turkusowa.
Oczywiście schrzanił `się' fornir na obrzeżu, trza było zapełniać tym czy owym, i tak zapacykuje się klienta na czarno.

włod

No comments:

Post a Comment