Saturday 26 April 2014

goście z Atlantydy

goście z Atlantydy

Przedczoraj przytoczyłem się z budy z tzw. gitarą umownie basową przytroczoną do plecaka, po długiej wizycie na murku (bas oczywiście w cieniu ksztana, żeby nie było, że zgrzewkę zaliczył). Stan opłakany w sumie fabrycznie, mówimy bowiem o niesławnym SkyWay'u, gryf wygięty w okolicach sęka na podstrunnicy, ale nie wiem, czy to przyczyna; podstrunnica odkleja się od gryfu w kilku miejscach i nie wróżę temu sprzętowi wielkiej przyszłości. Tak czy inaczej zrobiłem tyle: 

(a) podpiłowanie okropnie wyłażących progów i podklejenie ich tam, gdzie zaczęły wypychać drewno i szpachlę,

(b) szlif "ogólny" i korona, jako że progi wyżłobione były mocarnie; twardość progów -- mrożone masło, 

(c) oczyszczenie wszystkiego, 

(d) zgrubne odszorowanie kieszeni gryfu z lakierowego nadmiaru (żeby połączenie z gryfem było nieco lepsze niż połączenie deski z pumeksem) i podłożenie nieco forniru pod gryf, żeby regulacja na moście zaczęła jakkolwiek działać.

(f, bo e to symbol zastrzeżony) z braku laku, czyli możliwości (i sensu) prostowania gryfu, dość brutalny szlif w okolicach rzeczonego sęka (deska drzewniana, w środku sęk..). Rzecz pogra jeszcze parę miesięcy i najlepiej niech spłonie.


Drugi gość to Tracer/Peavey model Sztyrlic do jednego z ostatnich szlifów. Regulacja ultra-szczególarska, oficjalnie po Fenderowemu, minimalnie wyżej, bo struny ósemki raczej w tym nie pomagają. Jest, jak chce właściciel, czyli bez brzęków i równo. Przy okazji dało się zidentyfikować materiał korpusu: sklejonka ludowa, prawdopodobnie wycinana w Łowiczu, bo tam umią. Brzmi z dechy aż miło, choć wysoko (jeszcze bez pickguarda) raczej wybrzmiewa dość szybko. Tak czy inaczej, tej sztuki nie spisujemy jeszcze na Straty. Wniosek: dziś wieczorem napitalamy intro do Beavisa&Buttheada, Iron Maiden i pewnie Mercyful Fate. Najchętniej to dziwactwo pod koniec "Return Of The Vampire".


dr włod

Friday 18 April 2014

update

Update różne:


Po pierwsze zbliża się do szczęśliwego końca facelift ZAKa dla Szanownego Klienta, który prawdopodobnie już się niecierpliwi, ale na szczęście gitara została udekorowana Żelaznym Odwróconym Krzyżem za cierpliwość.




"Główka w rewersie, więc zaj...." - jeden handlarz tak powiedział, znaczy prawda.

Po drugie, bubinga w drugim projekcie dała się ładnie zapacykować bezbarwnym lakierem. Wygląda jak młody tygrys, który wskoczył do i wygramolił się z dołka z brunatną gliną, żeby nie powiedzieć gorzej. Ładne paski w każdym razie :)

Z tyłu przepisowy Satan Hi Gloss.


Staroć odnowiona, gryf z jesionu i klonu, z pracowni Pana J. Wilka z Gorlic, przełom lat 80/90 (potwierdzone przez jego syna, Kamila)
Połączenie zdekompletowanego wyrównywacza szalunków (wyciągnięty kawał gumy) i pilnika. I końcówki progów z boku równe!


Po wtóre, murek na Łazienkowskiej dalej jest na miejscu i nowe ruszki dało się zrobić w 2 miejscach, a pod kasztanem nijak, kutwa...

Thursday 17 April 2014

Danger. PAUK-mode is ON!!!

Danger. PAUK-mode is ON!!!

Привет всем, как бодрость духа, слався старый хейвиметалл и смерть рэпу, попсе и текно!


Ну, например появился у меня в мастерской, как называется, вооот, Эпифон. Лез-Пол например. Значит чтобы лады наладить вощем-то. Гриф прямой но без лака, какой-то значит пидерас спер лак, так ему было в кайф можбыть, а сверху фонера-то розрушена немного например и охуенно невырегулированная струна Д

И вот-че, сел я например с Эпифоном-то, лады подпилил немножко, корону в полне-то професиональную сделал например и дико в кайф почистил гриф например и поменял седло вощемто, на Туск, значит, не премьер-министр Привислянского Края, а крутое седло или как его звать там.. например, нууу значит то где струны разходятса от грифа до циунероф. И так например кончил я работу и пиддасат этих злотых значит, например, получил. Говорят, что я вощемто не ценю свою работу, ну главное это же душа инструмента например и удавольствие мастера нампример. И того тоже, музыканта значит. А так или иначе, мой Джексон Келли, хотя черный, самая ломовейшая гитара в мире, кто с этим не согласен, тот паршивий и завидуюший гном-то!

Помните, реп это кал, а через несколькое-то время у нас будет гость прямо напрмимер ис зихерхайтс динста третъего рейха, значит Максим Максимович Исаев, изветсный всем как Макс Фон Штирлиц. Черный Стратокастер брэнда Трейсер, т.е. Пиви или прочее пиво например.


Снимки-то ще например...!

Лады например давольно-то изъебанные от охуевших бендов значит.

Работа, например, пробуем избавится от неровностей и прочево всего что не в кайф например.

Ну, например, готово! Блистит как сабаке яйца воощемто например!

Эпифон например.
 Всем спасибо за чтение, желаю адского угара и до скорой встречи.



dr włod.