Manna z nieba!
Jest robota, pali się w rękach. Zajechał Kadilak wraz ze strzałą Majkela, a niedługo Yebanez i Jolka z Delfinem wpadną. O, będzie bal!
Wszystkie Dziecki z wiadomej budy pozdrawiam, nawet najgorsiejsze gałgany z wiadomych
oddziałów tusi & tudi. It may be the last time when you see me around. Cała sala śpiewa z nami, suchary w górę!
oddziałów tusi & tudi. It may be the last time when you see me around. Cała sala śpiewa z nami, suchary w górę!
Update: jeszcze kremowy Squire jest do szlifu i poustawiania i pikapów zawoskowania, bo poprzedni wosk pochodził z chińskich pszczół i źle wpływał na brzmienie! No i cyknął pirszy tauzen otwarć błoga, wznoszę szklanicę karotki za zdrowie odwiedzających; zwłaszcza po zaksztuszeniu się sucharami, walnijcie się w plecy, bo w głowę już za późno :D
dr włod.
No comments:
Post a Comment