Sunday 16 December 2018

zapiski leminga, CLII

poprpolit w kozim rogu...



Piękny artykulik weekendowy o aktorce Hedy Lamarr. Że taka sławna i piękna, ale że się stoczyła. Jak wiele i wielu, urok szołbizu chyba? Nagięcia aż boli - że niby opracowywała wynalazki, tymczasem średnio się to zgadza nawet z wikipedyjną wiedzą. Nie rozsądzamy - chciano napompować te i owe dokonania aktorki, nie podając nawet, czy i jaką szkołę kańczała i z jakimi wynikami. Niechby nawet talent samorodny, ale przytaczanie przy tej okazji uzyskanych przez nią patentów to prosta droga do katastrofy - przynajmniej wg nas, zaszczepionych pogadankami RMSa na ten temat.

Ktoś z wiadomym ukłonem wbija z tyradą nt. złego Alberta E., który nie powołał się na rzekomą pomoc uzyskaną od ponoć inteligentnej żony Milevy M. - ale nikt o tym nie pisze, bo on syjonista, a ona Słowianka!... Prostujemy i - ...jeb! - przestrzegaj netykiety, nie wolno ci pisać do piętnastej trzydzieści ileś... Czekamy na wyjaśnienia, jeśli to za to. Bo było wiele innego, i to w znacznie podlejszym guście. A z zupełnie niewinnych - zdaje się - spraw, pod tym samym artykułem umieściliśmy stwierdzenie, że gazeta dot pl to tabloid. Pełen plotek, niedomówień, reklam, rażących błędów i nachalnej propagandy (niechby w dobrej naszym zdaniem sprawie, ale momentami naprawdę na żenującym poziomie), co przyznają otwarcie nawet betonowi zwolennicy Wyborczej, prenumerujący czy kupujący wersję drukowaną.

A czy dla ew. automatu pilnującego pilnującego porządku na takim forum ważniejsze jest, że ktoś chce utopić Żyda (z powodów czysto etniczno-politycznych, bo A.E. wierzył chyba na poziomie deisty/agnostyka), a ktoś chcący mu to utrudnić "topi" kobietę - chyba trudno dociec. Może ktoś odważy się wypowiedzieć. A że od wpisu nt. Alberta i Milevy zapachniało pewnym typkiem z pewnego forum - to i reakcja była stosowna, ale z wykropkowaniem. I to nie fragmentu wulgaryzmu, ale nicka...

Z lokalnego chlewu: afera KNF się kręci, ale mało kto się przejmuje. Pawłowiczowa zapowiedziała odejście z polityki i posprzątanie po sobie - bardzośmy ciekawi, czy czasu jej starczy, Prezes pono jednym pociągnięciem uwalił pichconą przez własne ugrupowanie uchwałę i trochu koństernacji zasiał. Medialna burza wokół niegdysiejszego prałata i domniemanego Delegata/Libelli, ostatnio równierzż rzekomego pedofila. Ponoć NIE i FiM pisały o tym dawno temu. Wybrzmiewają echa kompromitacji pt. szczyt klimatyczny w Katowicach. Węgiel Wojtek. Dr Tadziu Rydzyk zakłada ponoć partię. LPR-2, ale bez mecenasa?


wuj

No comments:

Post a Comment