Z okazji wyzwolenia przez Armię Czerwoną ziem zajętych przez polskich "panów" w ramach marszów na Kijów czy insze Kowno, zakrzykujemy: żywie Biełaruś. Bez wykrzyknika, bo po co?
(Dobrze było? Czy nie o to chodzi w tych hasłach?)
Addendum po paru dniach, aż się wzruszyłem :)
https://www.youtube.com/watch?v=H7qrpoeSVE0
No comments:
Post a Comment