Thursday 9 June 2022

NW bez wstępniaka!

Podobno red. Lisa nie będzie już w Newsweeku. Szkoda Tomasza; dobry był z niego herbatnik. Przez siedem lat pisać oczywistości pomieszane z okazjonalnymi bzdetami i odlotami, ego nadymać, pomstować i załamywać ręce - w słusznej ostatecznie sprawie - a i tak cała para w gwizdek. Nie zazdroszczę losu człowieka Szołochowa.

Ciekawe, kto na jego miejsce. Może felietonista Zbigniew? On po linii przecie, a i humanitarny taki jest, czy też humanistyczny - nie odróżniam, bom cham. Albo od razu Szymek z wałowni. 

Przegalopowalim w resorcie przez "Zamęt" oficera Siewierskiego. Bardzo zacnyj szpionskij roman (ha - Roman Leski - przypadek?!), z wkładką lokowania rzecz jasna, jak typowo u tego autora. Tylko nie ma Konrada, co pija tylko jakiś tam kiefir, a i tego kiefira jakoś w spożywczaku braknie. Wina Tuska. Albo Putina.

Okiem nadkorektora: razi błąd w postaci "siedem i pół tysiąca metra", a tak to naprawdę wincy bynajmiej po polskiemu poprawno ,napisane i przeredaktorowane i przecinki ,na swoich miejscach. Oprócz jednego jawnego byka, który mocno rzucił się w oczy - wygląda jak sprawa wyjątkowa, ominięta przez - kto wie - machinowe sprawdzanie. Odszukam, celem oświecenia.

Przy okazji udało się zrozumieć niektóre rzeczy z "Odwetu", czytanego chyba na wakacjach rok temu.

No comments:

Post a Comment