Friday 9 May 2014

fingertip bass

Fingertip bass!!!


Zawsze chciałem czegoś takiego tknąć - basu z dżeksonowską główką. Raz miałem chętkę nabyć dla osprzętu, ale nie wyszło. Okazja nadarzyła parę dni temu się bez obligu kupna, tylko na okazyjne pobrzdąkanie w ramach serwisu, oraz rozkręcenia na składniki pierwsze, pokąpania osprzętu w różnościach chemicznych i pomachania papierami i watą po progach. Co też uczyniłem, skręciłem wszystko, zapacykowałem odpryśnięty lakier i wystroiłem rzecz jak szczura na otwarcie kanału.

Rzecz jest, sądząc po numerze seryjnym 932699 z roku 1993, ma przystawki P/J i regulację standardową vol/vol/tone. Gra ładnie, choć bez piecyka do basu ciężko ocenić. Z dechy wg mnie gorzej niż mój MEG. Przez piecyk gitarowy na cicho - bardzo zacnie!

Kilka zdjęć z gatunku before:



Futerał funkcjonalny, dwa otwarcia :)

Letki syf jest

To jest bas do metalu, bo w pikapach mieszkają koty.
Jedno z cyklu "w trakcie",
Korpus gotów, a gryf dopiero zaplajstrowany.

I dla odmiany "after":

Jest czysto i niebrzęcząco i bez wyżłobień.

Nożyczki leżą na podłodze, a wołki zbożowe podążają za nimi.

Bardzo ładna praca! :)

W niedalekiej przyszłości jeszcze gitara tego sortu, pewnie więcej roboty. Trzymajcie strój, czyli stay tuned.


dr włod

No comments:

Post a Comment