Thursday 11 May 2017

zapiski leminga, LXV

po naszej stronie barykady nie lepiej...



Dwa kwiatki z pyskusji pod artykułem w GW nt. rotacji "elit" przez PiS, musi coś na kształt docentów marcowych sobie zaplanowali - bo kto bogatemu z szerokim gestem weźmie i zabroni? Ale porównywanie onej ew.* praktyki i zbliżających się przecież wyborów do sytuacji powojennej, a i podciąganie pod "zniszczenie nam inteligencji w Katyniu", jest tyleż nieśmieszne, co niesmaczne; my tu, wicie, w resorcie myślimy, że nawet leśni się przewracają na takie dictum w ziemi. Tej ziemi. Otóż megalomania rozbuchana do rozmiarów mesjanizmu, ino, cholera, nie w tym obozie... Albo krótka pamięć, choćby o liczbie ofiar cywilnych rzezi potocznie zwanej "Powstania Warszawskie". Poza tym - skąd to utożsamienie "oficerowie - inteligencja"? A pamięć o uczonych ze Lwowa czy Krakowa to co?

Mamy miękką dyktaturę zasłaniającą się usłużnymi pacynkami, tu i ówdzie pozwalającą na barwienie dyskursu na czarno i brązowo. Czy to naprawdę tak mało okazji do krytyki?

Pani Beata wynagroszyła pana Antka coś trzydziestką z górą tysiąców złociszy, bo tak się w pocie czoła stara dla umęczonej Ojczyzny. Ile samolotów sklei pan Antoni nie wiadomo, i wiadomo nie będzie, bynajmiej u nasz, gdyż za wozaka na dwukółce robić przestajemy. Oprócz tego pono "skończył się czas limuzyn" - ulga nie z tej ziemi, tej ziemi, bo znakiem tego ryzyko niosą wyłącznie automobile na tablicach WPI, co winno być w mieście stołecznym powyżej 100000 mieszkańców wiedzą powszechną. Piaseczno = dzwon. Przy czym, jak nam tu do resortu donoszą źródła zbliżone do Lublina - ojczyzny przaśnego "Żuka" - być może dlatego tak jest, że w Piasecznie jest jakaś  znana lokalna szkoła jazdy; w każdym razie w Lublinie to pracuje, bo najgorzej jeżdżą ludzie z rejestracjami z Chełma, gdzie szkoła jazdy jest.


No i o. Jakoś to będzie, bo głupi mają szczęście.


wuj


(*)  "ew.", bo artykuł raczej przed tym ostrzega, a piętnuje zdarzenia już znane; co do uczelni - otwarte pytanie, jak zostaną powitani członkowie wiadomej podkomisji i czy pan Andrzej dalej ma wiadomy etat na ujocie krakoskim.

No comments:

Post a Comment