Saturday 3 November 2018

zapiski leminga, CXLV

w żadnym wypadku nie maszerować.



Ostrzeżenia, coby w imieniny miesiąca nie brać udziału w iwencie wespół z elementem faszyzującym. Przewodnie hasło, że myślenie nie boli i nie szkodzi. O losie - przecież większość stada boli tak niemożebnie, że właśnie szkodzi. Elementarz... No ale co zrobić, skoro się wróciło na nowościowy wypas (ang.: newsfeed). Uciekać? Z pewnością; kwestia tylko kiedy i w jakim stylu. Może tym razem bez huku, tylko przez zaniedbanie/zapomnienie. Ale jak tu zapomnieć o "znajomych"...

Kolejny wyciek z okolic Trampka podaje Gazeta pe el - coś o naszych ciemniejszych braciach padło i ich intelekcie. Bardzo ciekawe. Gdyby to był przyczynek do impiczmentu, należałoby przyklasnąć, a i anty-rasizm mógłby sobie użyć do woli i spuścić ciśnienie, co - zaprawdę powiadamy - słuszne jest i zbawienne.

Ślęczymy nad Piątkowym wyrobem. Wartko, ale gęsto-ciężko - wszędzie ci nieszczęśni "komuniści" i "towarzysze", co Polskę nękają; choć może dzięki temu szerszy target kupi, a my i tak przecierpimy - przecie jeśli miałoby to utopić "wyżła", to w zasadzie niech tam - wszelkie środki dozwolone. Choć kto wierzy w utopienie niezatapialnego, chyba jest naiwny... Redakcję pochwalamy - litrówki i łapsusy nieliczne nad wyraz. Kilka na 220 jak dotąd stron to przecie niezły wynik.


No comments:

Post a Comment