Wednesday 11 May 2022

notatka operacyjna

Nasza firma przykrywkowa w celu wdrożenia operacji "łąka" przeprowadziła rozmowy sondażowe. Sondujący nie zebrał w szczenę za rozmawianie w lenguidżu. Urobek (oprócz skutecznie skoszonej trawy, a i przy pomocy naszego TW - przystrzyżone kłujące krzaczory oraz naostrzony sekator oficera prowadzącego):

Ormianin: "Wszyscy cierpią przez Rosję.", "Pracowałem w milicji/policji w Moskwie 10 lat - wiem, co to Rosja", "Mam dom na Ukrainie, nie mogę sprzedać".

Ukrainiec (chyba z centrum/wschodu): "Wszystkim rządzą Żydzi", "W Kijowie jest [było?] laboratorium bakteriologiczne NATO, córka potwierdziła - specjalne szczepy bakterii działających zwłaszcza na Słowian - chcieli naszej eksterminacji.", "Zełeński to błazen.", "Putin to zbrodniarz.", "Zachód nas i tak zdradzi.", "Gordon to zły człowiek, kłamca.", "Oczywiście, że wszystkie media kłamią."

I w ramach kwitnącej czereśni na torfie:

Żyrik na pierwom kanalie, zresztą u Wowy Sołowiowa: Obama chwali się - mam tu walizkę, trzy guziki: zielony, żółty, czerwony. Wcisnę zielony - nie ma Europy, żółty - nie ma Chin, czerwony - nie ma Rosji. Merkel: a moja babcia miała przed wojną trzy kible: złoty, srebrny i porcelanowy.. ale jak Rosjanie weszli do Berlina, to zesrała się na korytarzu. I ten śmiech, o ileż lepszy od żartu, a żart przecież zabawny...

No ale pomijając podśmiexujki - nie wiem, jak inni dziekani*, ja się gubię.

__

* płk. Kucejko, z opowieści rodziców - legenda Studium Wojskowego na UW. Oryginał: "Nie wiem, jak inni dziekani, ja panu zaliczenia nie wpiszę."

No comments:

Post a Comment