Monday 23 May 2022

weekend z Wojciulem!

Środkami operacyjnymi resort zdobył trzy audiobooki Wojciula i chyba kolegi oficera. Dawno się tak nie uśmialiśmy w wydziale analitycznym; jest to miejscami lepsze niż brednie Grzegi Browna. Liczba powtórek i kalk (kalek?) red. Xero z samego siebie jest aż niesmaczna, a xuj jeden wie, ile rżnie od innych (jak sam ładnie wyjaśniał - stosuje sztafaż). Te egzotyczne porównania, stałe sformułowania, każą przypuszczać, że albo autor naprawdę jest poszkodowany, albo dobrze świadom tego, że dla poszkodowanych pisze. A może jednak, że pisze spółdzielnia, wzgl. jakieś wyjątkowo niegramotne oprogramowanie. A może w spółdzielni za półdarmo jakiś kontyngent ze wschodu, jak chciałby to widzieć np. tow. Piątek?

Słowem - wszystkiemu winien Komorowski i WSI. A pan w pudełeczku z białym proszkiem mówił, że proszek nie uzależnia... :) A publika łyka i łyka, jak to ujął klasyk.

No comments:

Post a Comment