Tuesday 15 November 2022

otępienie, odc.++;

Napięcie elektryczne na końcach elementu obwodu, to praca wykonana przy przenoszeniu ładunku o wartości jednostkowej z jednego jego końca na drugi.

bezedura i to z przecinkozą.

Który z poniższych opisów jest z punktu widzenia praw fizyki możliwy do zaobserwowania?

Piękne - zamiast po prostu "Która z sytuacji przedstawionych poniżej nie jest jawnie sprzeczna z prawami fizyki?". A o ile wiem, obserwowanie opisu ma z prawami fizyki jako takimi niewiele wspólnego - ot, ktoś coś opisze i możemy to zaobserwować. Ale co tam tłukom inżynierskim tłumaczyć - tłuk tłukiem pozostanie. Ba - nawet biogram w łiki sobie trzaśnie.

(...), by spróbował wyciągnąć obrus spod „zastawy” wyciągając go powoli

efekt działania różnych wartości sił

Natomiast, gdy zderzają się dwa (...)

Przykładem takiego zderzenia jest zderzenie neutronu z jądrem atomowym, w wyniku którego neutron zostaje pochłonięty przez jądro, a także zderzenie pędzącego psa z przydrożnym rzepem.

Pies upędził pół litra.

Która z zasad zachowania, pędu czy energii kinetycznej, nie mogłaby być zachowana w takim zderzeniu?

Łu, panie, zasada zachowania zasad zachowania. Rekurencja, a nawet redundancja. A może po prostu czysta głupota, jak to u inż. często bywa.

W stanie równowagi, ciężar ciała jest równy wypadkowej sile wyporu

Zakładając, że wystający ponad powierzchnię wody fragment góry lodowej, z którą zderzył się Titanic, miał kształt stożka, minimalna objętość całej góry wynosiła:

zakładając - wynosiła. "Idąc przez most, spadła mi czapka."

Aby oszacować minimalną objętość wystającej ponad powierzchnię wody część góry lodowej

Wyjaśnij, dlaczego środkowe kulki nie wychylają się?

Podczas zderzenia, poruszająca się kulka, przekazuje cały pęd (...)

Kulka, która otrzymała pęd przekazuje go (...)

(...) przez atom spełniona jest zasada zachowania energii.

1 eV to energia, jaką uzyskuje elektron przyspieszany w polu elektrycznym o różnicy potencjałów równej 1 wolt 

Ja tam nie wiem, jak tu z odmianą onego V, wygląda nieco egzotycznie. 

Nauczyciel w naczyniu wytwarza falę płaską harmoniczną, uderzając deseczką o powierzchnię wody.

Powinien chyba kołem ratunkowym uderzać, skoro złe ucznie go wstawiły do naczynia.

Porównując te wzory dostajemy równość 

Kuria metropolitalna, tępoto, porównujesz strony równości. Jeśli drugie strony są równe, to nawet nie otrzymujesz kłamstwa, co jest dla inżyniera szczęśliwym trafem. Trafo - tak żeby iskrzyło albo nie. No ale niech tam, potocznie. W piśmie - nigdy. Chyba że chce się wyjść na tłuka. Inżynier to tłuk, jeśli robi coś, do czego nie jest z "wykształcenia" powołany. 

(przy okazji - tłuki inżyniery kąty naprzemianległe i wierzchołkowe mają za jedno.)

Wniosek - jak zawsze: niektóre wydziały pewnych politechnik to w dużej części stan braku umysłu.

No comments:

Post a Comment