Tuesday 10 January 2023

mołodo-zielieno...

Content takiego typa mnie prześladuje na wideło-resursie jutup. Widocznie miałem nieostrożność oglądać coś o C++, a legendarne już algorytmy są przewspaniałe, nauczyły się (heh...) i podrzucają to i sio. Otóż typ - nicka nie pomnę, zresztą reklamy nie ma co robić temu typu - wrzuca jakieś "shorty" z rzekomymi patternami w C++. Opiera się to o dwie zagnieżdżone pętle for i malowanie na konsoli jakichś znaków w oparciu bodaj o podzielność indeksu pętli przez coś tam. No i jest choinka czy trójkąt jako wynik, a może trochę gwiazdek, a trochę cyferek.

Nie miałbym nic przeciwko całości, gdyby łepek napisał, że to i owo o pętlach powie, ew. "jak namalować na konsoli choinkę", a i o podzielności. Tymczasem zdaje się, że pattern jakieś tam znaczenie w kodowaniu ma.

Do tego dochodzi cholernie beznadziejny dźwięczek w tle. Co za gówno. Mój hakowaty rasistowski nos podejrzewa hinduskie jego pochodzenie - sądząc po hindu-tutorialach i "every Indian programming tutorial", ale nie sprawdzałem np. poprzez węszenie dalej - gdyż ryzyko pawia obligatoryjnego wzrasta niebezpiecznie. Gość widać wziął wiadomą dawkę entuzjazmu i beztroski i pędu do publikowania - łokurwa, panie, naumiałem się choinki w C++, jestem majstrem znanego juniwersu, wrzucam, klękajcie narody.

Otóż kurwa nie. Cenzura Internetów potrzebna od zaraz. A co najmniej obwieszanie takich występków stosownym disklajmierem. Zresztą w popularyzacji nauk przyrodniczych czy matematyki też. A u "humów"? Anything goes w pewnych obszarach - niech się martwią sami, ale chyba się nie zanosi. Tolerancja otóż. Świat jest tekstem. A na początku było słowo.

No comments:

Post a Comment