będzie się kręcić...
Tomuś w gadanym programie* szuka jakichś Sieriożkinów. Wpisuje w gogle Серoжкин i nie znajduje i rozwodzi się długo nad tym. Kurwa no, przecież jeśli w transkrypcji dostał** Sieriożkin, to na pewno w oryginale jest Сережкин/Серёжкин...
Szpiegomania nasza powszednia. Przy czym Tomuś sam powołuje się na jakichś rosyjskich dysydentów, którzy coś podsuwają. I nic mu nie pachnie, a publika łyka i łyka. Ba - w książeczce o Jarku nie lepiej. Losie, co za upadek... Istotnie gorzej niż Krystyna w broszurce o złym Putinie.
Komu ja płacę za te wypociny?
* watch?v=fkVHRxBnivY
** w jakiejś fundacji, powiązanej z kimś powiązanym z kimś powiązanym z kimś powiązanym ... niby ad infinitum, ale po regularyzacji zbiega do postępowania wykonywalnego w czasie skończonym.
No comments:
Post a Comment