Cztery godziny człowiek odpowiadał na pytania, ochrypł niemal.
Bardzo gramotno, nie ma to tamto. Były humory, tematy poważne i wojenne, czyli drastyczne, ale wątek "pokojowego wykorzystania weteranów specoperacji" - do patriotycznego wychowania w szkołach - nu, co ja tu budu gadać po próżnicy...
Jak to ujął Schellenberg w rozmowie z Himmlerem w znanym (albo nie) serialu - Райхсфюрер, нам уже давно пора начать дело с западом.
Czyli nam ze wschodem, żeby nie było niedomówień.
Dialog słowami zawsze lepszyj niż pociskami, tak mie sie wydaje bynajmiej.
No comments:
Post a Comment