Friday 19 November 2021

czytadło!

Wypożyczono mnie dzieło K. Palmowskiej, "Zaklętym w górski kamień". Wcale dobre, choć korekta w paru miejscach dała ciała. Tu i tam w przecinkach, a już odmieniony dr raz z kropką, raz bez - skandal. Kilkoro luminarzy w świetle co najmniej nieludzkim, ale po wyrzygu Kurtyki sprzed paru miesięcy nic mnie już nie zdziwi (zresztą maniera Kurtyki i klimat tego wyrzygu też mnie zdziwił - stąd termin "wyrzyg"). Zresztą wcześniej (po sprawach przeczytanych u A. Czerwińskiej) też nie miałem wątpliwości. A tu następny rok ma być onej Wandzi... Ech.

No comments:

Post a Comment