Wednesday 30 August 2023

Szymek do odstrzału

Zadałem sobie ból posłuchania kolejnego wyrzygu red. Czwartka. Tym razem nie mam wątpliwości - Szymek Hołota nie dał się Prawdziwej Opozycji skaptować do wspólnego startu, więc wyciągnięto parę kilo kwitów. Wcale ciekawych, ale metoda "na Czwartka" - jak zwykle... Sieci powiązań - od Watykanu po Moskwę, biznesy, służby itp. Ciekawe, ile Czwartek liczy sobie za topienie konkurentów. (Co nie znaczy, że żałuję Szymka i jego kamaryli - w żadnym wypadku. Zresztą, może Czwartek tak z dobrej woli - społecznie.)

 

Moja prywatna hipoteza, niesprawdzalna, wg metodologii Czwartków, Wojciulów Xerografów i Wiciów Gadoskich tego świata, czyli spiskowa: red. Czwartek robi dla Rosjan i/albo PiS-u. 

Przesłanki:

1. Sieje czystej wody szpiegomanię, ogłupia elektorat opozycji, wśród w miarę inteligentnych i znających tematykę dodatkowo kompromituje media, z którymi jest (choćby historycznie) kojarzony, a te kojarzone są z opozycją; i mniejsza o ich listę przewin, niekrótką przecie;

2. Dzieli (i tak podzieloną) opozycję;

3. Z 1. i 2. wprost wynika, że ułatwia zwycięstwo PiS/Konfabulacji;

3. Przez sugerowanie, że dla Rosjan robią postaci "z pierwszych stron" ułatwia robotę rzeczywistych osób robiących dla Rosjan (bo na 100% są, ale nie w takim stężeniu, jak to się sugeruje i jak to łyka komentariat);

4. Stosuje w odniesieniu do władz i służb PRL retorykę rodem z prawackich szczekaczek.

To wszystko każe nam powiedzieć mocno... i stanowczo... Chuja tam, nie wiem, co chcę powiedzieć. Oprócz tradycyjnego "Niech was wszyscy diabli!". Banda durniów. Ja przecie mondry jestem.

Parę perełek, bo czytam drugi raz do poduszki "Macierewicz. Jak to się stało" i trafiłem na rewelację, że KPZU była kontrolowana przez "sowieckie służby specjalne". Śp. tow. Ozjasz zapewne w grobie się przewraca. Do tego albo nieodrobienie lekcji z Torańskiej, albo wiedza, że Staszewski tam nakłamał - mianowicie o związkach (przelotnych) J. J. Lipskiego i tow. Moczara - zdaniem Staszewskiego podobno były. Coś o niebyciu czyimś fanem - zupełnie chybione, ale nie pamiętam. Aaa, przypomniałem sobie - że rzekomo Urban to fan gen. Kiszczaka. Otóż wcale nie - wystaczy wiedzieć, co Urban miał do powiedzenia nt. materiałów podsuwanych mu w czasie rzecznikowania przez MSW - co najmniej w przypadku Przemyka i okolic oraz kontaktów Geremka i s-ki z usańską ambasadą... Wtopa koncertowa - nagonce marcowej winien jest praktycznie wyłącznie Moczar, a tow. Wiesław jej ofiarą. Kurwa - to przemówienia o piątej kolumnie i protestach z 8. marca nie chciało się Czwartkowi odsłuchać? Zresztą, idąc zawijasami myślowymi redaktora, należałoby powiedzieć, że skoro oczernia Moczara (rzekomo Ukraińca), jest antyzachodni i prorosyjski. A że następstwo czasowe nie takie jak trza - chuj, publika kupi wszystko.

Słowem - psychuszka nie z tej ziemi. Tej ziemi. Można. Jeszcze jak.

No comments:

Post a Comment