Kapitan Goethe, Zbigniew K. S. Nowak. Wg jakichś gwiazdek na sieci wyraźnie niedocenione. To jest arcydzieło, nie wiem, czy nie najlepsza resortowa pozycja pisana w mojej kolekcji. Prozą pisana poezja (w dobrym tego słowa znaczeniu, bo większość to rzecz jasna chłam). Oczywiście dla koneserów gatunku i sympatyków środowiska.
Moje zdanie odrębne na tematy te i owe. Rowery, gitary, historia, służby, postkomunizm, religia, nauka, pseudonauka. Zanim durniowie zlikwidują homo sapiens, durniom można powiedzieć, że są durniami. Dlaczego? Po co? Chyba po to, żeby móc w godzinie próby powiedzieć, za kimś-tam ze szpitala - "PRZYNAJMNIEJ PRÓBOWAŁEM"... A i dla spuszczenia przysłowiowej pary (w gwizdek) też się przydaje.
Saturday, 31 August 2024
piękno SłużBy
Labels:
książki
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment