Tuesday 9 August 2022

Fundacja Korniki

Najpierw jakieś panie podpisały się, że są piękne czyimś pięknem. No bo "jesteśmy piękne twoim pięknem panie". Ostatnio "Jezu ufam tobie" - rzecz jasna bez przecinka po wołaczu, bo we fundacji pstrzącej moje miasto bilbordami musi niepiśmienne ludzie zasiadajo, a intelekt pewno taki, jak twórców logotypu - mimo zapewne dziesięciokrotnie większego stażu obecności na tej zakichanej planetce. Było jeszcze coś o tym, że ktoś szuka dzieci - nawet reklama dzietności za Matki Komuny była - raczej mimochodem, choć czym miało być owa piątka przychówku? Średnią? W życiu Warszawy, jak mawiał ob. Balcerek, zwany przez Anioła Stróża jednostką aspołeczną. Gdzie są tamte dzieci? Jak to gdzie? Zdziadziały i głosują na PiS, więc czego się czepiacie, fundatorzy?

Żyję w domu wariatów. Nie wiem, czy jako pacjent, czy cieć (bo przecież nie ordynator). Wypada mieć nadzieję, że Korniki zostaną kiedyś potraktowane stosownie przez tych, którym wywalane na pstrzenie miast kwoty są nieco bardziej potrzebne, niż odwiecznym pacjentom kliniki. Jednak sformułowanie "nasłać Ukraińców" ma swoje jasne strony.

No comments:

Post a Comment